Ostatnio miałam tyle roboty, że nie nadążam z robieniem zdjęć i wrzucaniem postów na bloga, na moim dysku czeka jeszcze około 15 prac, które muszę tutaj umieścić:)
Dzisiejsza skrzyneczka trafia w ręce mojej kuzynki. To ona wybrała serwetkę, którą sama często omijałam - nie wiedzieć czemu - w końcu wyszło świetnie!
Nie miałam pod ręką farby kredowej w zbliżonym kolorze, więc w ruch poszła próbka farby ze sklepu budowlanego. Wyszło rewelacyjnie!
Na niektórych zdjęciach widać efekt 3d, który zastosowałam na sówce.
Co myślicie o tej skrzynce?
Ściskam,
Olga
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz